Balcerowicz Leszek – zmiany w OFE? A Fe!
Błaszczak Mariusz – Imię mam analogiczne do Maryi! I dlatego to mnie Prezes mówi, co chciał powiedzieć przez to co powiedział!
Brudziński Joachim – czy już wszystko zabrudziłem?
Girzyński Zbigniew – no i co z tego, że jestem niewyględny!? Ale za to jaki mądry!
Hofman Adam – ależ ja piękny i mądry jestem. A do tego ładniejszy od każdego po kolei z PO. I mądrzejszy od większości świata.
Jakubiak Elżbieta – bo ja się tak troszczę o wszystko!
Kaczyński Jarosław – Potencjalni koalicjanci! PiS niech rządzi, PiS niech radzi, a że PiS was w końcu zdradzi…
Kempa Beata – bzgdtdgdgertkigtdtd (nie daliśmy rady zanotować słowotoku)
Kidawa-Błońska Małgorzata – Ależ! Proszę Państwa! Nic się nie dzieje, proszę odpiąć pasy, wszystko jest pod kontrolą. Na pewno jakoś wylądujemy. A nawet gdybyśmy wodowali, to też nie szkodzi. Wiara czyni cuda.
Kluzik-Rostkowska Joanna – bo jakem Joanna (od Aniołów)! Dam radę!
Komorowski Bronisław – kochani, ja kocham was, wy kochacie mnie i wszystko jest takie piękne, aż do bulu!
Kopacz Ewa – czemuż mi nie ufacie? Przecież ja chcę dobrze! A że wychodzi jak zwykle, to złośliwość nie przedmiotów martwych, a żywych pielęgniarek!
Migalski Marek – migam się, migam, ale czy się wymigam?
Napieralski Grzegorz – jak wyglądają godowe rytuały cietrzewi? No, szybko – kampania wyborcza tuż tuż!
Niesiołowski Stefan – biiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip
Palikot Janusz – PO zła, PiS jeszcze gorsza, ja jedynie jestem w stanie! (że wskazującym na znaczne spożycie – z litości nie powiemy)
Pawlak Waldemar – Cena wywoławcza – 3,5%!
Pitera Julia – ja sysko wiem najlepiej, a szczególnie to, że Tusk jest taki tuski!
Poncyliusz Paweł – są problemy i trzeba je rozwiązać.
Rostowski Jacek Vincent – no, może nie jest idealnie, ale jak będzie trzeba, to znajdziemy rozwiązanie.
Szydło Beata – murmurando…………… (nie dosłyszano konkretnie wypowiedzi, a z monotonii sylab nie dało się wyłapać sensu)
Tusk Donald – nie moje wina!
Z cała pewnością lista nie jest kompletna.
Zatem pole do popisu (nie mylić z PO-PiS-em) dla komentujących :). Do czego zachęcam.
===========
Ad vocem - Sanovius (komentarz niżej ukryty, a warto treśc uwidocznić)
Balcerowicz Leszek dogmatyczny je orzeszek
Błaszczak Mariusz to polityk antykwariusz
Brudziński Joachimie - w brudzie żeś czy w Szczecinie?
Zbysiu Girzyński - w słowach nie ludzki, lecz świński
Hofman Adam, gdzieś z okolic Bielska - chce być jak Adam Małysz z Wisły, a jego twarz anielska mówi mi, że Jerzym Hoffmanem równie chciałby być dobrze
Elżbieta Jakubiak - do (ja)kubka wylewa zawsze łzy matki-Polki
Kaczyński Jarosław- ze wszystkich mężów najbardziej sław, a przede wszystkim z wojen, które wszystkim wypowiada - bellum Jaroslavii Kaczynskis contra omnes
Kempa traw spod Sycowa,na którą czeka Świętokrzyskie i Włoszczowa!
Kidawa- Błońska - trochę jak dama mieszczańska, trochę jak dworska
Kluzik-Rostkowska - taka nasza okularnica,co zawsze najmądrzejsza była w klasie
Komorowski, gajowy herbu "płowe podkowy" zaszywa się raz w Warszawie, a raz pod Sejnami, gdzie miód pija litewski w chołpie z niedźwiedziami
Kopacz potrzebna jest do kopania, a nie do zdrowia reformowania!
Migal, Migalski - wymigał się od PiSu i jako fruwajacy ornitolog przeleciał do gniazda PJN
Napieralski - jestem Grzesio i rozdaje jabłka pod hutą
Niesiołowski- entomolog analizujący świat wielkich mrówek zwanych ludźmi poprzez używanie ostrych słów do zbadania ich reakcji
Palikot - płoną koty w Biłgoraju, albo piejo kury, piejo, ni majo koguta (to jest ładna, to jest ładna biłgorajska nuta)
Pawlak - człowiek robot, ekspert od węgla kamiennego mieszkający we wsi pod Płockiem (ze wsi Model - modelem na robota świetnym jest! - w gminie Pacyna - złośliwi mówią na niego pacynka,bo świetnie nadaje się do teatru lalek)
Pitera - polska Iron Lady - odpowiedniczka Margaret Thatcher i Julii Tymoszenko w jednym
Poncyljusz Piłat Piotr - oblicze dumnego rzymskiego senatora z coraz większym zarostem
Rostowski Jan Wincent - przez przyjaciół i dziennikarzy zwany Jackiem - swój człowiek na stanowisku ministra finansów
Szydło Beata - kłuje oczyma i groźną miną jak szydło może pokłuć nogę
Tusk Donald - Donek - dla niego jesteśmy przyjaciółmi, dziennikarze też - wszystkich zna i gra w piłkę na boisku - swój chłopak z Gdańska, a teraz z Sopotu, co buduje nam orliki, a jego kolega Schetyna - schetynówki.